Forum Athena

Strasznie prozaiczne pytanie. Ostatnio naszło mnie, żeby czy to w inwestorskim czy to w ofertowym ładnie wklepywać znaki specjalne, konkretnie na razie trzy: znak euro (waluta), znak średnicy (popularne przekreślone kółeczko) oraz znak stopnia. O ile znak Euro czy stopnia da się z kodów ASCII wstawić (Alt + czterocyfrowy kod do odczytania np. z tablicy znaków), o tyle znaku średnicy nie da się tak wpisać. Może by w kolejnym uaktualnieniu dodać w okienku z opisem pozycji przycisk wstaw znak specjalny i dać tam znaczki przydatne średnica, stopień, ułamki 1/2, 1/4 itp. Choć posądzam, że od programistycznej strony jest to do zrobienia, ale pewnie pojawiłby się problem przy wydruku, bo każdy zestaw czcionek ma inny "kod" na znak specjalny.

Dziękujemy za przesłane zgłoszenie.
Zostanie to omówiona na spotkaniu projektowym.

Wpisywanie dostawcy, ceny dostawcy, rabatu maksymalnego i rabatu w tabeli z zestawieniem materiałów. Edycja tak jak cena jednostkowa, klikam w tabeli i mogę wpisać, a aktualnie klikam, wchodzę w edycje danych RMS, zakładka Dostawca i wprowadzam klikając pracowicie poszczególne pola. Było by na pewno szybciej i wygodniej edytować to jak cenę jednostkową z poziomu tabeli zestawienia materiałów.

W czasie pracy z Normą nasunęła mi się jeszcze jedna rzecz, która może być przydatna. Jeżeli klikniemy np. materiał i jesteśmy w oknie "Zmień dane RMS w pozycji" mamy pole wyboru "Nazwa dodawana do opisu pozycji". Program po wybraniu tego elegancko dodaje nam nazwę np. materiału do opisu pozycji, czyli jak robimy Inwestorski i zawór zmienimy na jakiś z konkretnymi parametrami i mamy je w nazwie materiału, wybierzemy sobie opcję dodawania nazwy to ładnie nam pod opisem pozycji dorzuci jaki zawór jest w materiałach uwzględniony. I teraz czy jest możliwość, żeby ten opis dodawało dużymi literami i np. w kwadratowym nawiasie. Wydaje mi się, że przez to robi się kosztorys czytelniejszy, przynajmniej dla mnie. Wtedy wiem, że zapis w [] to dodatkowa adnotacja do pozycji o np. zmianach materiałowych.

Przekazałem sprawę do naszych programistów.

dokładnie trzeba coś z tymi znakami zrobić, głupi błędzik, oby naprawili

Dokladnie oby naprawili

Nie ma sensu zakładać kolejnego tematu to napiszę w tym.

Od pewnego czasu mamy w Normie super sprawę typu "Kategoryzowanie pozycji" gdzie możemy sobie dodawać niedrukowalne znaczniki opisowe do pozycji. Przykładowo ja mam zrobione "Do weryfikacji obmiaru" , "Do weryfikacji RMS" , "Brak rysunków konstrukcyjnych" co mi daje obraz czego mi jeszcze w danej pozycji brakuje. Znając życie kosztorysanta wiadomo, że Wykonawca lub Inwestor przynosi/przesyła projekty mailem i już na drugi dzień dzwoni "Ile wychodzi ?" i tak dzwoni codziennie, myśląc że nasz magiczny program kosztorysowy to skrzyneczka do której wrzucamy projekt i tadaaaam wyskakuje wydruk. Ja przyzwyczaiłem się robić kosztorys w ten sposób, że robię przedmiar potem dobieram ceny, te które jestem w stanie mieć szybko z cenników dostępnych od razu i potem dobieram ceny z ofert/zapytań, itp. Czekając na ceny z ofert podstawiam ceny produktów zbliżonych albo zamienników, żeby mieć już w miarę realną (zbliżoną do końcowej) wartość kosztorysu, tak że jak Wykonawca czy Inwestor dzwoni to dostaje odpowiedź "Tyle i tyle, czekam na ofertę od X i Y, ale cena powinna oscylować w tej granicy jaką podałem".

Z ofertami wiadomo jak jest istnieją na rynku monopoliści jak "Królestwo L..." czy "Księstwo H...", które przez telefon nic nie powiedzą, nawet ceny katalogowej. Trzeba wysłać zapytanie najlepiej z projektem, opisać dokładnie co za inwestycja, kto kosztorysuje, kto wykonuje, brakuje tylko kartki ze spowiedzi. I czekamy na ofertę tydzień albo i dłużej, a Inwestor/Wykonawca dzwoni. Wreszcie dostajemy ofertę i przedzieramy się pracowicie przez listę materiałów szukając naszej pozycji. Po tygodniu ciężko pamiętać jak to było nazwane i przeważnie szukamy ręcznie. Wreszcie wpisujemy i możemy wysłać Inwestorowi/Wykonawcy. Potem oczywiście Paziowie z danego Księstwa lub Królestwa dzwonią codziennie czy Inwestycja ruszyła . Ale te Księstwa i Królestwa to osobny temat do dyskusji.

Nie do tego dążę po tym przydługaśnym wstępie.

Kwintesencja jest taka, przydało by się w widoku tabeli RMS również dodawanie znaczników (kolorów). Jeżeli mam cenę szacunkową/zbliżoną albo niepewną - to klik i mam ja w kolorze np. czerwonym potem przy weryfikacji kosztorysu (podczas sprawdzania cen i rabatów) mam ją na czerwono i wiem, że trzeba ja sprawdzić albo rabat, itp. Byłoby to dość wygodne rozwiązanie i wg Mnie bardzo usprawniające pracę nad kosztorysem.

Kwintesencja jest taka, przydało by się w widoku tabeli RMS również dodawanie znaczników (kolorów). Jeżeli mam cenę szacunkową/zbliżoną albo niepewną - to klik i mam ja w kolorze np. czerwonym potem przy weryfikacji kosztorysu (podczas sprawdzania cen i rabatów) mam ją na czerwono i wiem, że trzeba ja sprawdzić albo rabat, itp. Byłoby to dość wygodne rozwiązanie i wg Mnie bardzo usprawniające pracę nad kosztorysem.

Rzeczywiści tego typu funkcjonalność by się przydała w Normie.
Nie pamiętam czy ten temat był już poruszany na forum, czy ktoś się kontaktował z podobną propozycją do nas.
W chwili obecnej mamy tylko kategorie pozycji i nie jest mi wiadome, czy zostanie to rozszerzone o nową funkcjonalność, ale mamy to na uwadze.

Mnie również...